[pakosta]

No własnie, takie jest moje pytanie. Nie potrafię zdecydować czy jestem wiosną czy latem, a może żadnym z nich? Pytanie wynika tylko z mojej ciekawości, bo z założenia ubieram i maluję się tak, jak mi się żywnie podoba

Na dobry poczatek odpowiem na pytania Lexie z przypiętego wątku o typach kolorystycznych.

Jak się opalam. Opalam się dość szybko, czasem z początku jestem mocno zaróżowiona, potem kolor opalenizny nabiera żółtawego odcienia, raczej ciepłego, z wyjątkiem twarzy - opala się badzo słabo i zawsze pozostaje chłodniejsza niż ciało.

Kolor oczu. Mam jasnozielone oczy, zdecydowanie chłodne, z grafitowymi obwódkami

Piegi. Nie posiadam.

Cera. Mam jasną cerę o szarawym odcieniu (ponownie - na twarzy bardziej różowawą, ciało bardziej żółte) Nie rumienię się.

Natularny kolor włosów. Dość ciemny blond, ze złotymi reflekasmi.

Kolor ust. Eeee... Nie wiem :P raczej jasny, różowawy.

W jakich kolorach dobrze się czuję. No to tak - "noszę" się na niebiesko - wszytkie odcienie, dobrze czuję się w czarnym i bieli (nieco złamanej raczej), żółty - gdy jestem opalona, brązowy raczej chłodny, broń boże różowy, czerwony / bordowy / wiśniowy chętnie, nigdy zieleń, w szarości wyglądam trupio.

Załaczam fotki, w czerwonej koszulce bez mejkapu, w morskiej delikatny makijaż (i fryzurka prosto z Ricci e Capricci (Łódź) od p. Maćka - dzięki Wam dziewczyny )