2006-10-30, 16:56
|
#97
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 137
|
Dot.: POMOC MARTYNCE - zbiórka ręcznie robionych rzeczy.
Cytat:
Napisane przez eklerka
Dziewczyny, dajcie spokój. Nikt nikogo do "ofiarności" nie zmusza i nikt nikomu nie mówi, ile i komu ma dać. Myślę, że obie macie rację. Są zarówno osoby, które na aukcjach po prostu kupiły sobie przedmioty taniej niż w galeriach i ... wspaniale, bo każda kwota się przyda. Niektórzy też wylicytowane rzeczy kupili tylko z myślą o Martynce. Zwłaszcza Ci, którzy podarowali je znowu na aukcję, może by chcieli dostać coś "fizycznego" na pomiątkę, (zdjęcie, kalendarz, czy plan lekcji). Ważne jest też robienie szumu wokół takich charytatywnych akcji, bo może cześć osób nie lubi "rękodzieła" oraz allegro i po prostu wpłaci na konto. Dzięki ciągłemu podtrzymywaniu pamięci o Martynce, będzie można namawiać potem wszystkich na oddanie 1% podatku.
|
Ja tam gdzie moglam naglosnilam akcje, czasem juz byly na forach informacje, to dalej uaktualnialam wiadomosci. Podawalam tez numer konta rodzicow Martynki ktory znalazlam na ich stronie, wiem ze kilka osob wplacilo pieniazki na konto, a kilka osob kupilo rzeczy na aukcjach
__________________
18,8 kg mniej od 26.01.2007 . Zamiast XL - M/S
|
|
|