Ja se to zwizualizowałam.....
Zapadła decyzja : jedziem, tż już na miejscu wiec my tylko... mam dużo bagaży więc , prom zajmujem , odluuuudzie totalne , na razie.... tż czeka na brzegu... wyłądowujem się wyłaże ja i dwie walizy, did dwie walizy i plecak, Rejcz i dwie walizy, za Rejcz wyskakuje Maja , rozplata włosie, chwyta walizy i leci w głąb gruntów rozglądając się jakby wyleciała jej z rąk kajzerka.
Następnie wyłazi Ruda burza a za nią koniec Red z chustą w której siedzi Natka ( tż ma doleciec później bo kłócą się z niewpuperzem co z mieszkaniem sprzedać czy wynająć )
, potem wysiada mauż Polly ze didem i wloką wielką walizę , prawie biegnąc... rzucają nią o glebę otwierają i wyłazi Polly, z okrzykiem " Skrb , masz za to żeś nas wzięła moje różowe bolerko sama zrobiła" na co ja "-widzę

"
Na końcu leci Teziak z gofrownicą i termoforem........
tż oczy robio się coraz większe... przełyka ślinę... w końcu mówi... : " a co , załozym se komune"
