2011-10-10, 13:55
|
#10
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2
|
Własny biznes - stoisko z bizuterią
Hej dziewczyny!
Czy któraś z was prowadzi może stoisko z biżuterią? Ciekawi mnie jak zaczynałyście swój biznes i czy jesteście z niego zadowolone. Ja swoje stoisko otworzyłam w maju tego roku w pasażu jednego z większych marketów w ok 90.000 mieście. Sprzedaję biżuterię srebrną. Nie mogę narzekać bo od początku interes jakoś się kręci - zarabia na siebie i jeszcze parę groszy zostaje, ale żyć się z tego nie da. Mam duży wybór towaru i przystępne ceny - wszystkie klientki tak uwazają. Sama pracuję jak najwięcej, żeby oszczedzić na pracowniku, ale stoisko muszę mieć otwarte od 9 do 21, więc zatrudniam dorywczo studentkę na kilka godzin dziennie. Zrobiłam karty stałego klienta upoważniajace do 10% rabatu i rozdaję komu się da. Stoisko jest ładne i eleganckie i wyróżnia się na tle innych w pasażu. Towar wyeksponowany na ładnych stojaczkach. No nie wiem co jeszcze bym mogła zrobić, żeby ściągnąć do siebie więcej ludzi. Wszyscy znajomi, którzy mają swoje biznesy mówią, żebym się nie przejmowała i że powinnam się cieszyć z samego faktu, że od początku ani razu do tego nie dołożyłam, bo u nich początki były trudniejsze. Włożyłam w ten biznes całe oszczędności i całe serce. Nie wyobrażam sobie, że miałabym ten interes zamknąć, bo postawiłam wszystko na jedną kartę - rzuciłam pracę na etacie, a w moim mieście ciężko cokolwiek zaleźć za wiecej niż minimalna krajowa:/. Teraz mam dużo wątpliwości, czy dobrze zrobiłam. Pocieszam się tym, że niedługo grudzień - Mikołajki i Świeta więc pewnie będą kupować więcej na prezenty. A jak u was wyglądały początki? Może macie dla mnie jakieś dobre rady
|
|
|