dzień dobry
maluch śpi, to mam chwilkę dla siebie i tylko dla siebie i na wizaż oczywiście, bo co zajrzałam ostatnio to nawet posta nie mogłam przeczytac do końca
spałam do 9 dzisiaj bo nie byłam w stanie wstac wcześniej, karmię młodego jak automat i nie wiem kto jest bardziej śpiący on czy ja

tyle dobrego że częściej ma przerwy po 3 godzinki, czasem 3,5 co i tak jest dla mnie bardzo ważne, za to zrobić cos w domu to już ciężko mam, bo wszędzie taszczę go w bujaku ze sobą, bo w łóżeczku się drze jak mnie za długo nie widzi i to dosłownie się drze. Prasowanie nawet wzięłam wczoraj ze soba do mamy i u niej prasowałam a ona z małym siedziała. żeby było śmieszniej gdziekolwiek bym go nie zostawiła to jest grzeczny przez max kwadranas a potem darcie bo mnie nie ma, tak przynajmniej wnioskuję, bo przeciez nagle chyba nie dostaje ataku głodu, kolki i nie wiem czego jeszcze ?? ja nie wiem jak będzie wyglądało pójście do pracy, ale już współczuję tym, co z nim będą zostawać ...
no i mam pytanko do andziotki, czy główka jeśli teraz jest w jednym miejscu plaskata bo maluch częściej odwraca w trakcie spania i leżenia na jedną stronę to się jeszcze odkształci czy już mu tak zostanie ? podkładam mu jakieś kocyki, maskotki zwłaszcza na noc, ale nie wiem czy to pomoże
no i chce kawy pysznej, słodkiej z mleczkiem. I słońca też bym trochę chciała, bo na spacerze od piątku nie byłam a przez ten mega wiatr na moich wygwizdowiach chodzic nie mam zamiaru.
To tyle, zaraz poczytam ile będę w stanie