2011-10-15, 15:14
|
#23
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
Napisane przez platekrozy
Zostanę przez Was zbita  ,ale mam odmienne zdanie.
Co ona ma rozmawiać z własnym facetem,że na dworze jest zimnica i że może by gdzieś poszli?Albo o tym,że siedzą u niej non stop,a u niego nie?To co on ślepy jest?Jemu po prostu jest tak wygodnie,że niby nie widzi.
W końcu po coś sobie to piwo kupował,żeby się rozgrzać,a ona ma oglądać jak on pije?Fajny kawaler.
Jeszcze rozumiem,że ma 13 lat - pierwsza dziewczyna,zero obycia,ale to już facet 20 lat i podstawy jakieś powinien znać.
Jak dla mnie następnym razem powiedz,że jest zimno i Ty chcesz się napić herbaty i podaj nazwę jakiejś restauracji u Was.
|
To ja tez jestem do odstrzału, bo tez uważam że z takim typem nie ma o czym rozmawiać.
Pisałam to już- mój teraz 10 letni siostrezniec pierwsze "babeczki" podrywał w przedszkolu a nawet się zaręczył po długich rozmyślaniach skąd się bierze pierścionki - jakby który nie wiedział - z odpustu pod kościołem
i taki smarkulek wie jak z dziewczyną postępować - komplementy mówił, na colę zapraszał, kwiatki nosił, jak "się w związku układało" pierścionek dawał
A 20 letni byk nie wie? To co on nie ma matki, ciotek, sióstr, babek, kuzynek, sąsiadek ze oczywistości trzeba mu tłumaczyć i wychowywać starego konia?
Juz lepiej psa adoptować niż tracić czas z elementem.
__________________
Cava
Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
|
|
|