2011-10-23, 00:38
|
#3
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 390
|
Dot.: płytka podniebienna - aparat ortodontyczny
Ja miałam takie coś, zaraz po tym, jak założyłam dolny łuk - bo górnymi zębami zgryzałam zamki z dolnych i miało to służyć zapobieganiu temu. Nosiłam przez jakiś czas, na początku miałam nosić non-stop, do jedzenia również (czego z oczywistych względów nie robiłam seplenienie w pracy było dla mnie nie do przyjęcia, a z kolei przy jedzeniu wszystko właziło pod spód, więc nauczyłam się tak jeść, żeby nie potrzebować tej płytki ), potem tylko na noc - moją normalnie zdejmowałam i zakładałam, nie była przymocowana na stałe. Od jakiegoś czasu już nie muszę nosić, bo zęby już się tak jakoś poustawiały, że nie dotykam górnymi zębami dolnych zamków, więc nie potrzebuję tego ustrojstwa
|
|
|