2011-10-25, 19:01
|
#3232
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 514
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona piąta:)
Cytat:
Napisane przez Weredka
Gratulacje!!
A o mnie ktoś pamięta?? Stale podczytuję, ale jakoś nie umiem się wbić. Nam dziś dzień upłynął pod znakiem dyni. Dynia z ziemniaczkiem na obiad dla Zuzi  , a z Anią robiłyśmy dynię na konkurs "Najzabawniejsze oblicze dyni". Niezła jest nasza. Jak mi małż naprawi kartę z aparatu, to wam cyknę fotkę.
Zbierałam dziś szczękę z podłogi. Mój brat i jego żona byli wczoraj odwiedzić znajomych, którym miesiąc temu urodziło się dziecko. Dziewczynka przez ponad godzinę ich wizyty się darła, na co rodzice nie reagowali, twierdząc, że musi ona ODREAGOWAĆ cały dzień. Bratowa, nawiasem mówiąc pielęgniarka pracująca dawniej na oddziale noworodkowym, powiedziała im, że ten ryk, to ewidentnie kolka(ryk, podkurczanie nóżek, zanoszenie się płaczem) i żeby coś jej podawali, na co rodzice stwierdzili, że to kolka nie jest. Przez całą wizytę dawali też córeczce ZIMNE mleko  , które nie wiadomo jak długo stało. No i dzieciątko ponoć cały dzień nie śpi od 6 rana do 6 wieczorem.  Brak słów.
|
pamietamy pamietamy 
a co do tych rodziców to bym ich aż żal mi dziecka
__________________
Maciuś  26.05.11r 56cm 3400g
|
|
|