Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Liście spadają,zima za progiem,wyprawkę czas kończyć bo dzidzia nas kopie. I/II
Cytat:
Napisane przez n1kotynka
ale mi ciężko nawet na spacer z psem isć bo pójdę do wc przed spacerem i w trakcie po 15-20 minutach musze znowu i pędziemy do domu... ehh
|
Mam to samo,nie mogę wyjść nawet do sklepu koło bloku, bo już muszę wracać na siku Wczoraj w szpitalu po obchodzie miałam mieć badanie - czekałam na koniec obchodu może z 10 minut i byłam siku 3 razy I oczywiście zaraz po badaniu poleciałam po raz kolejny
Cytat:
Napisane przez BebiBebi
łaaa... też takie zrobię, ale mi smaka narobiłaś  znaczy się zrobię takie krokieciki 
|
Bebi, ja swoich nie robię w formie krokiecików, tylko przesmażam takie złożone na pół Pyszne wychodzą 
Cytat:
Napisane przez Anabellita
yyyy... jak to nie przenośnia to ja już nie chcę rodzić... ja się wycofuję!
Co do spirytu to przepis położnej  Widać, ze się sprawdza i ja też będę go stosowala na swojej kruszynce
Lepsza jestem - wstałam o 10.20  W sumie to pies mnie obudził bo już siusiu mu się chciało i ptaszka na supełek zawiązał 
Na szkole rodzenia mówili, ze jak kobieta jest w połogu (6tygodni) to właśnie facet powinien kąpać dziecko. Ogólnie ponoć faceci lepiej kąpią bo mają większe dłonie i łatwiej im się trzyma malucha i nie dbają aż tak o szczegóły. Mama ewentualnie moze zrobić masaż przed kąpielą.
Taaaa??? Przynudzamy??? To ja Ci napiszę co mi się dziś śniło... 
Otóż śnił mi się Filip Bobek (ten z serialu Prosto w Serce). On się we mnie zakochał, a ja przecież w ciąży jestem! Nie wiedziałam jak mu to powiedzieć, żeby go nie urazić. Kupowaliśmy razem kurczaka z rożna, a ja obmyślałam jak mu powiedzieć że mam TŻa i dziecko w drodze. 
Obudziłam się w wielkim szoku, ze Bobek się we mnie zakochał 
Nie wiem dlaczego on mi się w ogóle przyśnił, on nie jest w moim typie 
|
No rychło w czas się zdecydowałaś wycofać Nie wiem czy teraz Twoja rezygnacja zostanie przyjęta 
Nie mam pojęcia kto to jest Filip Bobek, ale sen miałaś niezły 
Cytat:
Napisane przez eliza1984
Hej mamusie
Wczoraj miałam masakrę ,jak sie położyłam tempka urosła mi do 38 stopni C i jak mąż wrócił z pracy to poszliśmy do lekarza.Mam niby jakiegos wirusa.Lekarz przepisał mi antybiotyk i jakieś inne leki homo na wzmocnienie i sie okazało ,ze tego antybiotyku nie ma w aptekach od roku,ale już nie miałam siły do niego wracać.Rano o 5 miałam 37,6 robiłam sobie okłady ale zaraz sie nagrzewały,wzięłam apap i zaraz go zwymiotowałam,ale na szczęscie udało mi się jakoś usnąc i rano już się obudziłąm bez gorączki ,ale gardło to mnie boli masakrycznie ,i chyba podosi mi sie tempka,ale chciałąm was nadrobić żeby nie mieć zaległosci ale i tak miałam z 6 stron od wczoraj.Idę znowu sie położyc .Zaraz przyjedzie tata podrzucić mi zupe ogórkową mamy bo maż nic nie zrobił do jedzenia
|
Ojej, współczuję samopoczucia Ale co to za lekarz, co nie wie co przepisuje? Dobrze, że gorączka spadła 
Cytat:
Napisane przez *Agatek*
A mi się śniło, że byłam po usg, wyszłam i później zczaiłam, że nie powiedział mi koleś ile dziecko przybrało przez tydzień.. i zadzwoniłam do niego, byłam natarczywa, a ten coś rozmawiał przez telefon z jeszcze kimś innym i w tle słyszałam jak do kogoś wyklina i był wkurzony  i nie pamiętam czy mi powiedział ile maluch waży 
|
Następny sen niezły .... Jakbyśmy te wszystkie sny zebrały, to byśmy niezły zbiór baśni i legend wydały 
---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------
Cytat:
Napisane przez kropeczka1984
Ja muszę mieć szkołę rodzenia, jeśli chcę rodzić z Mężem. Zajęcia są we wtorki i środy o 16 przez 5 tygodni. Mój Mąż pracuje codziennie od 15-22... On pracuję na zlecenie i mam nadzieję, że jego szef się zgodzi, żeby ze mną chodził na zajęcia
Ledwo Was nadrobiłam 
|
Ja nawet nie wiem czy do porodu rodzinnego jest wymagana szkoła rodzenia czy nie Muszę się dopytać, ale nie wiem czy mój mąż będzie chciał ze mną rodzić
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,
tylko po to, żeby w niej wszystko było 
|