2011-10-27, 15:02
|
#303
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 13 985
|
Dot.: "Pierwsza miłość" część V
Obejrzałam dziś powtórkę - powiem, ze jestem w lekkim szoku..
Po pierwsze - nie ogarniam jak można popsuć komuś calą kolekcje. Na dodatek samemu pracując w tej firmie? Jowitka to jakaś porażka.
Kolejno - ta kobieta, matka Basi - znów nowa twarz na niekorzyść starych postaci. Chcę więcej Artura, Bartka, a nie jakieś nowe osoby.
i, standardowo już - Adam i Kinga. Ich zatracenie w marzeniu o domu jest masakrą. 30lat spłacania kredytu? Z czego niby? Z tańczenia? Ile tak jeszcze pociągnie? 5 lat? A potem co? Marek ma rację - Adam jest dziecinny, myśli, ze wszystko mu się uda.
Na plus - mieszkanie Bereniki i Artura - boskie
__________________
Aga.
Odchudzam się:
58kg - 49kg
|
|
|