2011-10-27, 21:56
|
#5
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 745
|
Dot.: Studencka dieta
też jestem studentką i staram się oszczędzać na jedzeniu . Polecam jak wyżej kasze, ryż. Co do białka - wątróbka tanio wychodzi i jest bardzo zdrowa. Tanio i zdrowo w jesiennym sezonie wychodzą też zupy. Jakby człowiek musiał jeść 5 porcji warzyw dziennie to raczej duży wydatek, ale jak się warzywa z wodą rozcieńczy to już wychodzi ich więcej porcji ;P zdrowo i obiad gotowy. Kapusty, pomidory, teraz pomarańcze widzę w promocji. To wszystko ma sporo witamin. Białko jest podobno podstawowym elementem diety - bez niego skóra wiotczeje, starzeje się, więc sery ( choć drogie ) jogurty jak najbardziej. Taki trik - nie wiem ile w tym prawdy - jak się je dużo marchewki ( tania! ) to podobno włosy bardziej się błyszczą . Oczywiście te nowo wyrośnięte, tym "starym" poza odżywkami raczej nic nie pomoże bo to tkanka martwa. Nie polecam zupek w proszku ( tak, wiem że tanie ;D ). Owoce nie są tak ważne jak warzywa i białko, także najlepiej w to zainwestować no i woda, wiadomo, wszędzie się o tym słyszy, że 1,5 litra dziennie to minimum
Edytowane przez prokrastynacja
Czas edycji: 2011-10-27 o 21:59
|
|
|