Dot.: lasagne makaron
Ja robiłam makaron na dwa sposoby, układałam do formy suchy makaron (zmięknął tylko musisz go dokładnie obłożyć sosem) albo gotowałam. Raz też mi się posklejał, a za drugim razem pilnowałam go, mieszałam, tzn łyżką odklejałam plastry od siebie co chwilę by się nie posklejały. A potem jak wykładałam ten makaron to też każdy plaster oddzielnie bo jak na chwilę je położysz na sobie to się skleją.
|