2011-10-31, 08:28
|
#3670
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 157
|
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6
witam
wczoraj pojechałam około 21
najpierw odstawiłam młodą do babci, a potem na IP
na ktg tylko 3 skurcze i niezbyt mocne
pani doktor stwierdziła, że spodziewałaby się większego rozwarcia niż 1cm
"ważne że jakieś jest"- to cytat
zrobiła usg, wszystkie przepływy przez łożysko, tętnice maciczne( pierwszy raz ktoś mi to badał w ogóle, a byłąm na usg w klinice wcześniej), sprawdziła moje nerki i ich tętnice- wszystko w porządku
moje ciśnienie spadło do 120/80
i stwierdziła- czekamy na panią w najbliższym czasie
mały waży według obliczeń około 3200
czuje się dobrze, choć ma mało miejsca, ilość wód płodowych mam w normie, a białko w moczu mam obecne do kontroli w tym tygodniu
tż myślał że to już. z wrażenia nic nie jadł 
teraz mam ksywkę " przepowiadacz"
dzisiaj przelecę się na cmentarz na groby bliskich, a co mi tam
trochę byłam zawiedziona, trochę rozczarowana, tym chyba że może za bardzo spanikowałam, że za szybko pojechałam
ale dr powiedziała, że każdy poród jest inny, i jak skurcze trwają kilka godzin to trzeba przyjechać, żeby sprawdzić dobrostan dziecka
cieszę się, że mały zdrowy
no i czekam na niego dalej
|
|
|