Dot.: chudniemy! kto dołączy? :)
Ja też chcę dołączyć
Zaczęłam robić cokolwiek w kierunku odchudzania w połowie września, zdrowiej i mniej jeść, trochę więcej ruchu, ograniczać słodycze i mimo popełnianych grzechów tak do połowy października waga pokazała 55kg. Podbudowało mnie to, więc się sprężyłam, przestałam całkiem jeść słodycze, bardzo ograniczyłam węglowodany a waga stanęła w miejscu. No i mam kryzys, od weekendu wciupałam 3 czekolady:/ Ale mam dalej zamiar dojść do wagi, w której się dobrze czuję - przecież niewiele mi zostało, więc aby nie poddać się potrzebuję jakiegoś wsparcia.
Witam Was razem raźniej
__________________
waga: 58 -> 54,5 -> 51
talia: 73,5 -> 66 -> ?
|