Wątek
:
XXL-ki chudną do M-ki :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
2011-11-01, 14:55
#
2275
f_ola
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
tyszka
nic dziwnego skoro tą pracę męczyłaś. Odpocznij trochę. Daj ciału czas na regeneracje
Bottego
moja waga idzie wolnooooo, ale za to wymiary się zmieniają z czego jestem bardzo zadowolona(pomijając mały biust i ryzyko zmniejszenia się go jeszcze;/)
Eldo_rado
każdy krok wydaje się mały, dopóki nie zejdziesz tak głęboko, że nie widać już światła. I wtedy... dopiero wtedy... zdajesz sobie sprawę, co zrobiłaś,prawda?
Cieszę się ze spadku! Wiem jak to motywuje! I brawaaaaaaaaa za poradzenie sobie z tym syfem
whisky79
ja wierzę w afirmacje i w mój umysł
tylko od niego wszystko zależy. Mi takie metody pomogły na wakacjach w uporaniu się ze sobą
A ja po 4godzinnym spacerze po górach i małej rozkminie na temat kontaktów z rodzicami.Teraz się pomierzyłam(zamówię sukienkę z heppina jak wrócę do MS) Ogólnie wymiary mi zleciały od końca sierpnia
choć waga minimalnie to wymiary sa lepszym miernikiem. MIłego popołudniaaaaaa!
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia
http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com
http://legalnie-nielegalna.blogspot.com
f_ola
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do f_ola
Znajdź więcej postów f_ola