|
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża
Cytat:
Napisane przez ewka49
Większej bzdury nie słyszałam !!!!
No to teraz każda kobieta niech sprawdzi jak mocno kocha ją partner - niech odejdzie od niego z dzieckiem i zobaczy czy będzie on dobrym ojcem.
A tak na marginesie - moja przyjaciółka "wpadła" w wieku 18 lat z rówieśnikiem. Zostali "zmuszeni" do ślubu. (chłopak miał wtedy dwie dziewczyny i był imprezowiczem). Dziecko zmarło trzy dni po urodzeniu. W tym roku obchodzili 33 rocznicę ślubu i mają 3 dzieci. Wiele "burz" przeszło ich małżeństwo. Jednakże on zawsze był świetnym ojcem. I chyba dlatego moja przyjaciółka wytrzymywała jego "wyskoki".
Czytał również artykuł o mężczyźnie który przez 30 lat żył w dwóch związkach - w małżeństwie i z drugą kobietą. W obu miał dzieci i był bardzo dobrym ojcem dla nich. Dzieci nie wiedziały o istnieniu rodzeństwa i nigdy nie czuły się zaniedbane. Dzieci wiedziały, że tata pracuje w delegacji. Poznały się dopiero na jego pogrzebie. Żonie wyznał prawdę na łożu śmierci.
|
a ja taka bzdurę widziałam na własne oczy
zdarza się ale oczywiście nie jest to jedyna słuszna prawda , jak zresztą widać po różnych historiach z tego wątku.
w tej której ja byłam świadkiem królewiątkiem są dzieci z pierwszego małżeństwa, a pozostałe to kopciuszki.
|