[daktylek1987]

Napisane przez Ciburaszka

A mnie jak ta Kinga denerwuje to ja nie wiem ...
Ciagle ma te swoje himerki i problemy chyba ze samą sobą...
Wczoraj zachowała się egoistycznie. Kiedy Robert jej wyznał ,że się w niej zakochał i nie moga mieć kontaktu , ponieważ cierpi , stwierdziła : " ale jesteś mi potrzebny"....

Też mi go szkoda, ale od razu jak zobaczyłam tę scenę to przypomniała mi się beznadziejna Bella i Jacob ze Zmierzchu czyli "nieważne, że cierpisz bo mnie kochasz a ja mam innego, ale musisz się ze mną przyjaźnić, bo co JA pocznę bez Ciebie" (ale ciii, oficjalnie nie przyznaję się, że to oglądałam )

Napisane przez Koan

Jesli Patryk ma odejsc od Emilki, to widze ja tylko z Bartkiem. Pasuja do siebie Z kolei ten Kamil to takie flaki z olejem... Gorsze niz Bartek...

Już myślałam, że tylko mi do siebie pasują.


Żukowski to niezwykle uzdolniony lekarz, nieważne jaka dziedzina medycyny, on zawsze służy radą, a i znajomości ma rozległe i zawsze w temacie

Majeczka wreszcie przypomniała sobie, że studiowała medycynę. Hubert beznadzieja, kolejna maruda. Najlepsza jest Majka sama potrafi tylko siedzieć i użalać się nad sobą, a tu nagle jaka wojowniczka


Zwiastun na kolejny tydzień. Duże zmiany się szykują