|
Dot.: jak Wy to widzicie
Tak właściwie to nic nie wiesz..... Zachowanie faktycznie dziecinne... bo umówił się ok...ale na co się umówił? Na piwo..
Gdyby umówił się *z Malwiną* na seks lub romantyczną kolację to byłby jakiś wyznacznik a tak zgotowałaś sobie masę wątpliwości i będziesz następne 2 mieś zastanawiać się czy dobrze zrobiłaś czy może jednak nie. Facet pewnie świnia ale zostawiłaś sobie furtkę na wątpliwości....Jeśli już chcemy kogoś sprawdzać i szpiegować to z głową a nie motać się jak gimnazjalistka (szpiegowania nie pochwalam żeby było jasne)
W tej sytuacji pozostaje Ci tylko trwać w przekonaniu że zrobiłaś dobrze i nawiązywać relacje z kimś komu ufasz.
Pozdrawiam.
|