[migotka03]

Witajcie Mamusie!
Nie odzywałam się dawno, bo jak pewnie się domyślacie ciężko było się do was wbić. No i wróciłam do pracy, niestety, tak więc nawet komputera nie włączam.
Czasami was podczytuję i dowiedziałam się już że wyrzuciłyście mnie z klubu i z listy też zamierzacie. No trudno. Odzywałabym się do was częściej, przynajmniej, żeby napisać co u mnie i że żyję, ale nie chcecie, żeby ktoś zaśmiecał wątek i nie odpowiadał na posty więc dlatego nie piszę. Czytać będę dalej bo lubię i dowiaduję się dużo ciekawych rzeczy, na temat wychowania dzieci i nie tylko. No i jesteście dla mnie bardzo bliskie, bo „jestem z wami” już rok.
Za jakieś dwa tygodnie pójdę na zaległy urlop, a potem na wychowawczy. Kończyła mi się umowa, ale już dostałam nową na stałe, wiec będę miała gdzie wrócić. Z kasą będzie ciężko, ale jak na razie nie wyrabiam, wracam do domu i padam na pysk, a dziecko ostatnio dużo marudzi. A tak w ogóle uważam, ze pięciomiesięczne dziecko jest za małe na powrót matki do pracy, no ale cóż, taki kraj.
Niestety od poniedziałku nie będę miała Internetu, bo rozwiązaliśmy umowę. Trzeba będzie wziąć inny, tylko ze u nas nic nie „chodzi”. Wiec nie wiem kiedy do was zajrzę. No a jutro znowu do pracy…
A Paulinka już siada, gdy chwyci się za ręce, i zaczyna raczkować, a właściwie staje na czworaka i „się buja”. Zębów jeszcze nie ma, ale ostatnio jest dosyć nieznośna.
I właśnie się obudziła, po pół godzinie, a ja nic jeszcze nie zrobiłam. I wyje….

Pozdrawiam wszystkie Mamuśki i Maluszki