2011-11-05, 11:36
|
#4080
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
|
Dot.: Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2
Cytat:
Napisane przez agabi
cześć Dziewczyny  dawno nic nie pisałam, ale cały czas czytam wszystko co piszecie .jak zawsze-mega ciekawa lektura
ostatnio strasznie bolą mnie plecy i żebra , do tego sikam co 30 min. najgorzej jest w nocy...i do tego ta arytmia...no ale jakoś dam radę ...mam nadzieję.oby do marca...
cieszę się bardzo że na naszym wątku jest tak radośnie ogólnie rzecz biorąc. wszystkie dzieciaczki zdrowiutkie i mamy też dają radę  super i oby tak dalej.
rozmawiałam ostatnio z moją mamą i siostrą -doświadczonymi mamusiami na temat ubranek dla Maluszka.i obie zdecydowanie mówiły, żebym absolutnie nie kupowała bodziaków. tylko koszulki i kaftaniki. że bodziaki to jak dzidziuś starszy będzie, bo takiego nowo narodzonego Malucha trudno w body zapakować. no i sama nie wiem. zauważyłam, że Wy głównie bodziaki kupujecie. jak to jest dziewczyny ????? 
|
Ja przy Antosiu dostała pełno kaftaników i koszulek od mojej siostry żadnego nie kupiłam sama ale tak naprawdę ani razu nie ubrałam zadnego z ofiarowanych kaftaników bodziaki są o wiele wygodniejsze. Nie wiem czy nie łatwiej w bodziaki zapakować niż w te kaftaniki
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY
|
|
|