2011-11-05, 23:35
|
#5
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 833
|
Dot.: Problem z wychowaniem fizycznym.
Skąd ja to znam.. W podstawówce i gimnazjum w-f to był mój najbardziej znienawidzony przedmiot a to za sprawą nauczycieli, który komentowali wszystko w sposób trochę wyśmiewający i zniechęcający.Nie miałam żadnych problemów z nadwagą ani nic, wręcz przeciwnie- nie miałam siły żeby stać na rękach czy też mocno odbić piłkę. Jedyne co lubiłam to biegi i piłkę nożną bo to mi lepiej wychodziło. Na samą myśl o przewrocie na skrzyni czy też rzucie oszczepem bolał mnie brzuch ze strachu;p A wiadomo jak jest się młodym jak to się bierze do siebie.
W liceum był inny nauczyciel i wf troche był bardziej mi obojętny;p
Na studiach polubiłam wf bo wybrałam sobie coś fajnego.
Jaka rada dla Ciebie-brzmi banalnie, ale po prostu musisz sie jakoś odblokować i przestać potęgować swój strach. Boisz się tego, że inni będą się śmiać czy nie wiem jak ja -krzyku nauczyciela, czy tego że się nie uda?
|
|
|