2011-11-06, 08:31
|
#528
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
|
Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci-
Cytat:
Napisane przez nniee
Moniu, ale to nie może być tak, że ja chce dać z siebie wszystko a on nic.
Do tanga trzeba dwojga. Chciałabym wierzyć w to co napisałaś, ale ja już chyba nie mam sił.
A co u Ciebie się dzieje?
|
no w sumie racja... do tanga trzeba dwojga.
krótki opis co u mnie :
jak wiadomo pracuję z 2 kolesiami (w tym z 1 gejem) i mój szef wyjechał za granicę na 2 tygodnie, wczoraj jak widziałyście na fb pojechaliśmy (ja z współpracownikiem) po niego do Warszawy na lotnisko. Ale dzień wcześniej pytałam TŻa czy ma coś przeciwko mojej podróży z kolega bo nioe chce żeby był niepotrzebnie zazdrosny itp bo wiem, że mój TŻ jest zazdrośnikiem. W kazdym razie zapytałam chyba 3 razy czy na pewno będzie ok itp. a ten że spoko, jedź jak musisz ble ble ble no to pojechałam. A ten mi wieczorem pisze, że ja codziennie spędzam czas z płcią przeciwną (szefem i wspolpracownikiem) i jeszcze sobie na wycieczki jeżdze z nimi a on ma kontakt tylko ze mną i chyba zacznie robić tak jak ja no kumacie ? zanim w ogóle się zatrudniłam to też mu mówiłam jaka jest sytuacja... pytałam czy ma coś przeciwko zebym procowała z 2 facetami, a ten że nie i ze nie chce się wtracać w moją "karierę" no to wtf ?
musze z nim dzisiaj porozmawiać bo zaczyna mnie denerwować w ten sam sposób jak wtedy kiedy się rozstaliśmy
__________________
żona 2014 
mama 2018
przyszła mama 2020 
|
|
|