2011-11-07, 16:54
|
#2609
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
U mnie to zalezy jak wiatr zawieje. Ja potrzebuje dużo przestrzeni, mało zagospodarowanej by nacieszyć moje poczucie estetyki. A w pokoju na studiach wiadomo- mały i mi się rzeczy nie mieszczą
Księżniczko poprosze o korepety od dziś!
wyborowa,Mary Anne huehue a może nauczcie dzieci odkurzać? I po kłopocie, Taka nowa zabawa
Mary Anne żółwik! Widzę że mamy podobną słabą odporność z którą już nie wiemy co mamy zrobić :/
Tyszko Ty chłopa nauczysz sprzątać
4Plago co do doceniania i zauważenia tego,że schudłaś- wszyscy widzą i to jest pewne. Ludzie nawet i 5 czy 7 kg widzą.
A co do uwag to ja też bym nie skomentowała bo bałabym się że uraże kogoś. Tusza to najczęściej drażliwy temat Nawet jeśli to miałby być komplement. Kiedyś mi ojciec wrzucał,że gruba jestem albo się objadam i to mi zostało. Albo babcia wciskająca jedzenie na spotkaniach rodzinnych ale komentująca że przytyłam lub schudłam lub wyglądam tak a nie inaczej. I dwie z dziewczyn w gim. To nie było aż takie hmm wskazujące i bardzo chamskie ale zostało w pamięci.Waga to Twoja indywidualna sprawa. A ludzie Ci bliscy lub po prostu znający- nie chcą Cię obrazić lub urazić :P
Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-11-07 o 16:58
|
|
|