Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Liście spadają,zima za progiem,wyprawkę czas kończyć bo dzidzia nas kopie. I/II
mamusie! byliśmy w szkole rodzenia z mężem masakra jakaś 2,5h baba gadała bez ładu i składu o wszystkim i niczym....temat przewodni był o kosmetykach i pielęgnacji maluchów- dowiedzieliśmy się tyle że trzeba myc pupę twarz i fałdki , a poza tym usłyszeliśmy milion historii o wszach, o tym że jakaś kobieta chciała wziąć sobie łożysko i zakopać-a na nim posadzić drzewo, o metodzie lotosa (czy jakiegoś tam)-że się nie odcina pępowiny tylko trzyma w domu razem z dzieckiem póki nie zmumifikuje :coj est:nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać czasami...na ćwiczenia nie mogę chodzić ale wiem że trwały 20min zastanawiam się czy w ogóle jeszcze kiedykolwiek isć. mąż powiedział że nigdy w życiu tam nie wróci, prawie zasneliśmy tam...porażka
Cytat:
Napisane przez n1kotynka
coś mam kiepski nastrój od wczoraj. Dowiedziałam się, że moja starsza siostra mnie obgaduje nagminnie za moimi plecami i komentuje wszystko do rodziców i doszło do tego, że tato nam oferował pomoc w wyprawce teraz się z niej wycofuje i ja nie wiem jak my się dopniemy finansowo a najlepsze jest to, że sama ma dużo więcej niż ja nie rozumiem takich ludzi ehhhhh
|
ale siostra szkoda słów...
Cytat:
Napisane przez kasikzaki
Mi gin wyliczył ze ok 3,600 będzie mieć Milenka przy porodzie, ale siostra wszystkie dzieci powyżej 4kg miała a ostatnie prawie 4,4 kgTo ja wybieram to 3600
|
moja ma wyliczone 3,700 ale ginka zastrzegła że to tylko teoretycznie bo dzidzia różnie przybywa...
ale cztero kilowego bobasa urodzic to sobie nie wyobrażam jak twoja siostra to przezyła? nie chcieli jej zrobic cc?
Cytat:
Napisane przez agawoo
Wczoraj cały dzień odgruzowywaliśmy mieszkanie (wiem,że niedziela, ale trudno) - nie wiem ile kursow z pudlami do piwnicy zrobiliśmy (na szczęście mieszkamy na parterze ) i to jeszcze nie wszystko ...
Ale pokój mamy zaczyna przypominać pokój, TZ dzisiaj nawet dywan wytrzepał i rozłożył, jutro jeszcze musi skończyć listwy i kawałek ściany ..
Ale reszta mieszkania też wymaga teraz odgruzowani a- ja własnie porządkuję papiery znalezione u mamy w pokoju (umowy, kwity itp) ...
Ehhh .. ale ponadrabiam Was trochę
|
nie noś pudeł bo bedzie no to powoli zbliżacie się do końca
Cytat:
Napisane przez Angelika_26
Dziewczyny stwierdzam, że baby to mają przerąbane. Wynosić dziecko, tu nas boli, tam nas strzyka,tu skurcze, rozwarcie. No masakra. Urodzić dziecko to też do przyjemności nie należy. A facet co?? Zrobi dziecko dla niego to tylko czysta przyjemność. Dziecko się urodzi to z kolegami musi opić, a my znowu pokrzywdzone, bo jak tu sie napic jak sie karmi piersią? To jest nie sprawiedliwe!! Żeby oni chociaż tak na jeden dzień się z nami zamienili. Może później by nas docenili.
|
zgadzam się w 100% ale brzusia bym nie oddała mężowi haha tzn brzusia i dodatkowe kilogramy tak ale kopniaków za nic w świecie
Cytat:
Napisane przez uska000
bylam u lekarza wyniki ksiazkowe po mcu 600gram na plusie
dzius ok jeszcze jedna wizyta i potem spotkanie na porodowce
|
oooo 600g?! fantastycznie ja po miesiącu ponad 3kg pierwszy raz tyle zawsze tak 1 albo1,5kg było a teraz brrrr wszystko przez ten nakaz nie ruszania się
Cytat:
Napisane przez inutil
Kurcze, ja się źle czuję. Wczoraj chyba się nieźle przeforsowałam w tej Ikei... Już wieczorem bolał mnie brzuch(tak jak na @), rano też. Cały dzień leżę, i pobolewa
wizytę mam w poniedziałek, ale chyba zadzwonię do gina jutro i się umówię, a potem podjadę tylko po zwolnienie...
zaczynam się tym martwić
|
lepiej chuchać na zimne kochana! a stawia ci się brzuś?
Cytat:
Napisane przez neska22
Info od Agatka
"Jestem już w szpitalu. Dzidek waży 1226. Nie jest zle. Jutro ordynatora pytam ile bede lezec.mam tv za 6zl/24h czyli ekstra . a laski byle jakie"
|
eno Agatek ma maleństwo niewiele lżejsze od mojej księżniczki a tylko tydzień młodsze ma =czemu ona w szpitalu jak dzidziuś wcale nie jest mały? męczą ją niepotrzebnie
Cytat:
Napisane przez BebiBebi
trzymamy kciuki - wszystko będzie dobrze !
A ja jestem wymęczona, dzisiaj od 11 do 18 na zakupach w mieście z koleżanką, nogi mi wchodzą do d....
Ale kupiłam dzisiaj kilka rzeczy Julce:
-herbatka rumiankowa i z kopru włoskiego (300 gram w promocji za 10,99 w Kauflandzie)
-kosmeyki z nivei (po przejściu z rossmana, natury, trafiłam do schleckera, gdzie było najtaniej) oliwka, krem na każdą pogodę i żel do mycia ciała i włosów za 9,99 zł i krem pielęgnacyjny coś ok. 9,50 zł 
-w rossmanie kupiłam chusteczki nawilżające w pudełku. Te chusteczki rossmanowskie sama sobie zużyję, a niuni wsadzę jakieś lepsze 
-śliczne rajtuzki w kropeczki i jabłuszka i piękną spódniczę różową w groszki za 80 groszy
Uwielbiam takie zakupy 
miłego wieczoru 
|
gratulacje zakupów no i kochana uważaj na siebie a nie 7godzin latać po mieście...
|