2011-11-08, 19:54
|
#963
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 314
|
Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci-
Cytat:
Napisane przez Flavienn
a powiedzcie mi, bo mam zamiar zapuszczac wlosy,
lepiej chodzic co jakis czas podcinac koncowki ?
czy lepiej nie i zapuszczac je caly czas?
|
jeśli nie masz zniszczonych włosów to póki co nie ma potrzeby, wg mnie zbyt częste podcinanie końcówek nie jest dobre jeśli chcemy zapuścić włosy i nie czekać na to 100 lat ja końcówki podcinałabym gdy widać, że są zniszczone i się rozdwajają, albo gdy są lekko suche i żadne odżywki nie pomagają i jedwab ani serum. A jeżeli zdrowe to można sporadycznie np. po wakacjach ze 2-3 cm i po zimie też mniej więcej tyle. Poza tym dobrze mieć zaufanego fryzjera, lub jeśli podcinasz włosy na tzw linijkę gdy robi to np. mama czy siostra czy koleżanka której ufasz. Wiem z doświadczenia, że dla niektórych fryzjerek 2 cm = 10 cm
Jednak to tylko moje skromne zdanie
__________________
blonding&zapuszczanie
|
|
|