[agabil1]

Napisane przez Obsession blog

Myzianie dla suni, wiem, że ciężko gdy ukochany psiak niedomaga

Mi zawsze towarzyszyły psiaki, na początku ten u rodziców. Teraz mam swojego, to już 8 wspólnych lat i tak jak Ty traktuję go jak dzieciaka Własnie siedzi obok i ślini się na widok popcornu cwaniak jeden

Trzymajcie się ciepło

mizianki dla Twojego psiurka

Napisane przez tylkokasia

Aga ale powiedzieli czy jej pomogą?


Ano kupują albo z nieświadomości albo dla szpanu...

Już po rentgenie. Ma stany zwyrodnieniowe na kręgosłupie, lekarz wysłał Przemka do apteki po Depo-Medrol, zastrzyki.