[Sarunieczka]

Napisane przez despa

kurde poleciałam do Biedrony z myślą że Cię złapie bo padł mi telefon jak wychodziłam od diabetologa i nie miałam numeru do Ciebie, wydawało mi się nawet że Cie widzę ( w czymś szarym i ciemnych spodniach) darłam się Majka, Majka - ale nie było reakcji widać to nie byłaś Ty.

o kurde hehe to poleciałaś za mną...a ja byłam pod telefonem jakbyś czasem dzwoniła i nawet krem dla Ciebie miałam przy sobie byłam w grafitowych legginsach i czarnej kurtce,i szłam od strony przychodni i spowrotem też tak no nic,umówimy się następnym razem,chyba że chcesz teraz to nie ma sprawy

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez jamapi

o właśnie ... zapomniałam w lidlu o tych chipsach inferno? o tych mega ostrych
chciałam wziąć sławkowi i zobaczyć, czy wytrzyma

inferno to znaczy piekło,prawda? więc pasuje do mega ostrych,ja bym się pewnie jedząc takie popłakała i posmarkała

a w Biedrze były takie tłumy że szok,w życiu takich jak dziś nie widziałam