2006-11-09, 16:06
|
#1
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Starogard Gdański
Wiadomości: 1 047
|
uciążliwe plamienie
Witajcie. Jutro zaczynam piąte opakowanie tabletek (Novynette). Do niedawna wszystko było dobrze. Ale podczas czwartego opakowania (to była 14 tabletka), pojawiło się plamienie. Takie brązowawe, nie raz trochę czerwone. Nie było tego dużo. Poszłam do mojej ginekolog. Porozmawiałyśmy, wszystko jej opisałam. zbadała mnie. Wszystko ze mną ok. Dodam, że mam też torbiel na lewym jajniku - okazało się że mam nadal, że się nie wchłoneła, ale też nie powiększyła. Ale nie o tym tutaj.
Co do plamienia, to powiedziała, że mam poczekać na krwawienie ( to w 7 dniowej przerwie). Zawsze dostaję 3-go dnia. Tak też się stało. 3 dnia dostałam. Liczyłam, że jak się skończy, to i tamto plamienie ustąpi.. Ale nie. Krwawienie ("okres") skończył się, trwał dwa dni. Ale plamienie utrzymuje się
Jest brązowawe, czasem beżowe. Miałam taką nadzieję że mi minie.. Ginekolożka powiedziała mi, że to może być spowodowane jakimiś stresami itp. Owszem - podchodzę do wszystkiego emocjonalnie.. ale czyżby to miałoaż taki wpływ na pojawianie się jakiegoś plamienia? Powiedziała, że niczego mam nie zmieniać, że mam brać tabsy jak brałam, zacząć bo 7 dniowej przerwie i tak jechać dalej, że powinno mi minąć. Sama już nie wiem Doradźcie coś. Nie wydaje Wam się, że może są one jakieś za słabe dla mnie? Te tabletki? Zapisała mi receptę na 3 opakowania. Wykupiłam narazie 1 (ratalnie wykupuję zawsze, nie naraz). Bardzo z tych tabletek jestem zadowolona.. ZERO SKUTKÓW UBOCZNYCH. Tylko teraz to palmienie
Powiedzcie, czy mimo że mam to plamienie, mogę się kochać z moim chłopakiem bez obaw?? Jestem zabezpieczona? (oczywiście biorąc dalej tabletki tak jak trzeba).
Liczę na odpowiedź.
Buźka
|
|
|