2011-11-16, 12:47
|
#4
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: dzieci rok po roku jak sobie poradzidzic z dwoma maluchami na raz
powiem tak, dzieci rok po roku wprawdzie nie posiadam ale mam corekcze nieco ponad 2 lata i tygodniowe bliznieta. tez bylam przerazona jak sie okazalo ze w brzuszku parka a corcia jeszcze stosunkowo mala
rada pierwsza- bedziesz musiala starszemu synkowi poswiecic duuuzo wiecej uwagi, wiecej nawet niz noworodkowi- zeby nie czul sie odtracony
wiem ze to jest trudne do zrobienia ale jesli chcesz uniknac problemow z atakami zazdrosci Iva to bedziesz musiala sie nim zajmowac jak do tej pory zeby nie odczul roznicy
dasz sobie rade spiewajaco- powiem ci ze dla mnie ogromnym ulatwieniem jest to ze blizniaki nie sa moimipierwszymi dziecmi bo od poczatku dzialam sprawniej i jestem lepiej zorganizowana niz bylo przy corce...chodzi mi o takie sprawy jak karmienie- przystawiam maluchy do piersi i tyle, a z corka to byla cala ceremonia i w sumie mnostwo czasu tracilam na trzymanie jej przy cycku podczas gdy ona tylko ciamkala a nie jadla po drugie czlowiek ma juz doswiadczenie w pielegnacji, przewijaniu- dzieki temu naprawde mnotwo czasu sie zaoszczedza... jak sobie pomysle jak mnie na poczatku przerazala kapiel, samo jej przygotowanie, ciuszki, kosmetyki, woda, termometr, ustawianie wanienki itd- pol wieczora mi na tym schodzilo...a teraz myk i dwaj chlopcy wykapani nie wiadomo kiedy
mysle ze bedziesz musiala zainwestowac w fajny wozek rok po roku- albo moze dostawke typu buggy board, starszemu powinna sie spodobac 
ciuszki bedziesz miala i wszystkie akcesoria tez- bedzie dobrze. .a czy gotujesz zupke dla jednego czy dla dwojki- to przeciez ta sama praca
na pewno za kilka lat bedziesz ten zbieg okolicznosci blogoslawila- maluchy beda sie razem bawic...poczatki to faktycznie moga byc ciezkie bo roczniak to jest ten etap rozwoju kiedy dziecko chce wszystko robic samo- a wiadomo to trwa i trwa ale z drugiej strony moze ta naturalna potrzeba zdobywania samodzielnosci to bedzie akurat twoj as w rekawie- tzn on bedzie chcial wszytstko robic sam wkolo siebie a ty bedziesz moglA mu na to pozwalac ku korzysci was obojga
w kazdym razie zycze ci powodzenia i duuuzo sil...szkoda ze nie mozeemy sobie wyhodowac po dodatkowej parze rak, mysle ze to by sprawe ulatwilo
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
|
|
|