2011-11-17, 19:02
|
#3136
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 259
|
Dot.: Liście spadają,zima za progiem,wyprawkę czas kończyć bo dzidzia nas kopie. I/II
Cytat:
Napisane przez inutil
Może doradzicie... bardzo chciałabym kołyskę, ale.... mieszkamy w domku, takim przy firmie. Łóżeczko będzie stało w sypialni, do której są drzwi do pokoju z aneksem kuchennym. W pokoju mamy kanapę taką z Ikei i nie wyobrażam sobie kłaść na nią śpiącego dziecka (mała, wąska, wpadająca), na podłodze na kocu czy macie też nie położę, bo pies... a na początku małe śpi dużo i chciałabym mieć go na oku, ale nie siedzieć cały czas w sypialni....
mam taki leżaczek (dostałam) http://www.google.pl/imgres?q=le%C5%...:0&tx=57&ty=71 z tego co czytałam jest od urodzenia, ale nie wiem jak pies będzie się zachowywał, jednak leżaczek na podłodze stać musi. A jak będę szła do łazienki? to co? przekładać dziecko do łóżeczka?
Może głupie te moje problemy, ale nie mam pojęcia jak to jest z takim maluchem. A muszę się liczyć z tym, że będę musiała sobie radzić sama z dzieckiem i z psem (szalonym labradorem)...
|
Taki sam leżaczek ma moja koleżanka która urodziła synka we wrześniu. Mały od urodzenia w nim "siedzi " .Kładzie go do tego leżaczka, włącza wibracje np. przykrywa kocykiem i mały sobie śpi. Stawia na kanapie albo na ziemi i można go bujać nogą a ręce ma się wolne. Ta koleżanka ma jeszcze 2,5 letnia córke i sobie powiedział ze musi taki mieć przy drugim dziecku bo inaczej nie wyrobi. i faktycznie się sprawdza. małego buja, ręce ma wolne i może coś robić.... a maluda spi grzecznie.
A co do psa to zobaczysz jak będzie się zachowywał i reagował na dziecko. Znam przypadki ,że pies tak pilnuje dziecka ze szok.... widzi ze jest bezbronne i włącza mu się opiekuńczość. naprawdę. Labradory z tego co wiem to nie groźne psy więc może akurat Twój piesek będzie pilnował dzidzi. Fajnie to wygląda jak psy leża koło wózka i pilnują... wystarczy że ktoś podejdzie to już są czujne.
Tylko wiadomo - nigdy do końca nie można ufać psu... niestety tak jest.... warto mieć też na oku wszystko...
Edytowane przez Anulka_86
Czas edycji: 2011-11-17 o 19:06
|
|
|