2011-11-17, 19:03
|
#640
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Napisane przez morenica
Witaj Kochana 
Ja nie umiem zasnąć kiedy TZ nie ma obok mnie. Odkąd mieszkamy razem (czyli tak pół roku) to dzisiaj będzie pierwsza noc kiedy Go nie będzie, bo tak zawsze wracał na noc, ale i tak nie spałam kiedy nie przyszedł. niby zasnęłam z kotem, ale zaraz wstawałam, chodziłam, budziłam się. i nie wiem jak dzisiaj zasnę 
|
Mam ten sam problem,my juz mieszkamy ze soba 4 lata i do teraz jesli jego nie ma to spie moze ze 3 godziny w nocy,ale to jest bardzo slaby sen,na wszystkie dzwieki reaguje,co chwile sie budze,wiec do d takie 3 godziny 
A co do tesciowej to ja moja trzymam na duza odleglosc-2 tys km 
ale powiem wam,ze pomimo tego,ze tak rzadko ja widuje to i tak dostaje caly czas
__________________
 NASZ SLUB 20.08.2011 
|
|
|