Masakra ratujcie !
Nie wiem w ogóle o co chodzi.
Mój wzrost 171-173 cm
Waga obecnie 65 kg.
Wiem przytyłam ok 5 kg, ale procent tłuszczu przy wadze 63 wynosił 28 przy wadze 65 również 28-29...
Ostatnio zaczęłam widzieć po sobie, że tyję, jadłam dużo słodyczy i w ogóle kaloryczne dania, dałam sobie taki upust, że hoho...
Weszłam na wagę a tu dalej 65 kg, za to tkanka tłuszczowa już nie wynosiła 28 czy tam 29 % a 30 % . ;o
Szok, dzisiaj wchodzę na wagę (bo już ok tygodnia nie jem słodyczy) a tu waga dalej 65 kg, a tłuszcz 33 %. :O
Szok, szok, szok....
Jak to możliwe, że w przeciągu nawet nie miesiąca procent tłuszczu zwiększył sie o 5%.
Nie wiem co robić, boję się, że niedługo dojdzie do 40 %...a przecież powyżej 30 % to już niby otyłość...
Jestem załamana, nie mam pojęcia jak zgubić chociaż z 10-15% tłuszczu.
Nawet nie wiem jak zacząć...
Cellulit coraz większy, masakra.
Dodam, że mam 17 lat i w tym wieku taka zawartość tłuszczu, co to będzie niedługo ? ;/
Ze względu na to, że uczę się w szkole i w domu jestem przeważnie ok 16, lub 18, nie wiem jak zacząć się odżywiać, żeby nie przybierać na wadze, a już tym bardziej na tłuszczu, chciałabym zacząć chudnąć, bo przez zimęto już w ogolę przytyję.
Kto mi pomoże ??
Ustalić co mogę jeść, o których godzinach, a czego nie itd...?
---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------
Dodam jeszcze, że na wakacje chcąc pozbyć się kilku kg stosowałam dietę kopenhaską...
Może to przez to ?
|