2011-11-19, 15:19
|
#2790
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 314
|
Dot.: Choć Tżtówka nad uchem Tżta czasem smęci, to i tak od 2008r związek się kręci-
Cytat:
Napisane przez Visez
Wstyd mu za nią.. też jest mu przykro. Raz nie wytrzymał i powiedział jej co myśli na ten temat to tydzień się do niego nie odzywała
|
Dobrze, że Twój TŻ widzi jej "błędy" i potrafi jej coś powiedzieć.
Znam takich co jak coś ich ukochane mamy robią źle, to oni by jeszcze po główce pogłaskali. Nienawidzę maminsynków, jak bym miała kiedyś syna, to ograniczę mu chyba przytulanie się do mnie i rady by nie wyrósł na takiego kogoś
Mój też taki na początku był, jak matka z zagranicy wróciła, momentami aż do przesady... Na szczęście, było i minęło. Trochę mu w tym pomogłam.
Wróciłam właśnie z uczelni, zmarzłam strasznie, chyba mnie jeszcze choróbsko trzyma. Zjem coś na szybko i jadę z rodzicami do dziadków na wieś, a wieczorem ukochany przyjeżdża ale go wytulę i zaopatrzyłam się w biedrze w dobre łakocie i coś pysznego na kolacje.
Jak dobrze, że ktoś wymyślił biedronkę 
Trzymajcie się cieplutko!
__________________
blonding&zapuszczanie
|
|
|