Dot.: Żółto-pomarańczowe po dekol. - co na to?
Jak postanowiłam, tak zrobiłam. Użyłam jasny popielaty blond i włosy wyszły rzeczywiście jasne, takie złotawo-piaskowe z delikatnie chłodną poświatą. Ale w niektórych miejscach miałam odrobinę swojego naturalnego koloru i tam ten zimny odcień o ok. 1,5 tonu jaśniejszy od moich włosów dał dość ciemny i lekko rudawy odcień. Zastanawiam się teraz, jakiej farby i odcienia użyć, żeby na odroście kolor wychodził jak najmniej rudy, bardziej naturalny blond? Czy przyciemnić nieznacznie włosy, a może użyć zimnego ale jaśniejszego odcienia? A może nałożenie tego samego odcienia jeszcze raz trochę zniweluje ten rudy połysk i ochłodzi kolor?
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie i może mi pomóc?
A może na odrosty dobrze będzie użyć odcienia superrozjaśniającego w chłodnej tonacji??
Edytowane przez karolka7
Czas edycji: 2006-11-12 o 00:15
|