2011-11-20, 16:05
|
#963
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 158
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Napisane przez yousuck
Powiedz to tym ludziom za kilka/kilkanaście lat, kiedy nie będą mieli co się wychylać przed szereg tych wychowanych w mniej licznych rodzinach, gdzie pieniądze na kurs/koło zainteresowań nie były problemem.
Zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach zabiegani rodzice kolejnym elektronicznym gadżetem czy zajęciami pozalekcyjnymi starają się - zwykle nieudolnie - zrekompensować dzieciom brak uwagi i czasu. Ale to absurd bronić tezy, jakoby słabo zarabiający ludzie byli w stanie zapewnić swym dzieciom życie na poziomie. Tu nie chodzi o ajPody, ajPady i podobne, ale o zaszczepienie w człowieku pasji, danie możliwości wykorzystania swojego potencjału, a o to - przyznasz chyba - trudno, gdy rodzice ganiają od dziecka do dziecka, a sam potomek musi nierzadko zajmować się rodzeństwem. Posiadanie dziecka to nie może być fanaberia. Ja mogę wydać całą pensję na ciuch i przymierać głodem przez miesiąc, ale nie mam prawa innemu człowiekowi świadomie odbierać szans, robiąc sobie jeszcze jednego dida, i kolejnego, i kolejnego, bo czemu by nie 
|
Ok, Twoim marzeniem jest np. wygodne życie a kogoś innego posiadanie dużej ilości dzieci. Każdy ma prawo żyć tak jak chce.
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks.
|
|
|