Dot.: Ewa Wachowicz zjadla PSA :EEK: (plotka?!)
Kurde to niebezpieczne, Maklowicz zacznie psy gotowac..
Tak na serio - ja nie jadlam miesa 7 lat (moze troche wiecej).
Ale niestety ludzie sa drapieznikami i kiedys po prostu rzucilam sie na schabowego (oj chorowalam po tym, chorowalam). Aha nigdy nie przepadalam za schabowymi.
Nie jadam ryb, bo ryby sa dla mnie stworzeniami cudownymi, ktore chce ogladac tylko zyjace w wodzie. Pozatym mi nie smakuja.
Ale nie wierze, zeby ktokolwiek w swoim zyciu nie "zlamal praw zwierzecia" skorzanymi butami, czy wstawkami przy jeansach, albo zjedzeniem jakiegos kawalka zwierzaka.
Nie wiem, moze jestem za bardzo tolerancyjna, rozumiem Wasze zbulwersowanie, ale rozumiem tez tradycje. I rozumiem ze ktos jadacy na zagraniczna wycieczke czegos tam sprobowal. Czy karalucha w karmelu czy psa. Mi by to w gardle stanelo, ale to jest sprawa indywidualna.
__________________
18,8 kg mniej od 26.01.2007 . Zamiast XL - M/S
|