2011-11-21, 11:21
|
#423
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 211
|
Dot.: Odchudzanie żałośnic ;)
Witajcie 
Dziewczyny, podczytywałam Was przez cały czas, jednak nie pisałam, gdyż miałam zawirowania jeśli chodzi o mój jadłospis No nie było się czym chwalić, przyznaję 
Powiem tylko tyle, że ogromnie przed miesiączką (przez jakieś 10 dni!!!) spuchłam i się czułam okropnie, apetyt miałam jak wilk i silne pragnienie zeżarcia słodkiego...
No, ale jestem po miesiączce, już pozbyłam się zbędnej wody, a także złogów w jelitkach, także zaczynam walkę ze zbędnymi kilogramami na nowo po raz X...
Aaaa, dziękuję za rady, co do zjazdów weekendowych na uczelni 
Ostatnio przygotowałam sobie sałatkę i mimo, że jako sos służył mi majonez i jogurt naturalny, to kcal zjadłam mniej, niż bez zjedzenia takiej sałatki - zapchała mnie, zasyciła, nie czułam, że zjadłam niskokaloryczną przekąskę, a normalne porządne śniadanie i było ok 
Więc chyba będę się tak starała robić nast. razem 
Dziś rano dokończyłam sobie tę sałatkę, a do tego wypiłam czarną kawę ze szczyptą imbiru i cynamonu (świetnie rozgrzewa ).
Życzę udanego dnia dietkowania
|
|
|