|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Witam w nowej części 
Jestem już w domu ze szpitala. Zastrzyki dostałam i jestem spokojniejsza o maluszka.
W niedzielę miałam robione USG i dzidzia waży już 2kg.
Bardzo proszę o streszczenie co się działo. Nie dam rady was nadrobić bo za dużo czasu by mi to zajęło a muszę dużo leżeć.
|