|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX
[QUOTE=Maga83;30672736]Oby się wszystko szybko wyjaśniło 
O matko, a ja piłam mięte ale nie wiem jaką. Pytałam ginki czy można i nic nie wspominała o pieprzowej aż się zestresowałam, że może mi to na ciąże źle wpłynęło
ja natomiast pilam pokrzywe i zielona herbate jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy i poszlam do lekarza to sie dowiedzialam zeby odstawic pkorzywe a zielona to tak ok 2 szklanek dziennie, wiec zaleczam pis wode z cytryna i miodem...mam nadzieje ze nie zaszkodzilam fasolce...nie ma co teraz rozmyslac...
Kolorowych snow 
lece spac....
|