|
Dot.: Ulubiona reklama i ta znienawidzona cz. II
Uwielbiam reklamę Netii co śpiewają dzieciaki i faceci No ubaw po pachy z tym.
NAtomiast nie nawidzę reklamy biohespan max czy jakoś tak- kiedy facet na końcu coś mówi (chyba odnośnie konsultacji z lekarzem i zapoznaniu się z ulotką) a w tle babka powtarza ciągle biohespan max biohespan max biohespan max...
Aż mam ochote TV rozwalić
|