2011-11-23, 09:57
|
#3605
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 819
|
Dot.: Rzeszów...gdzie kupię/załatwię/znajdę cz. 2
Cytat:
Napisane przez anutka123
Ten fluid można kupić w każdym Wispolu. Ja mam nr 29 i jest naprawdę jasny 
|
Te fluidy sa też w ,,budkach na balcerowicza" i w małych drogeriach
---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------
Cytat:
Napisane przez whenee
PinkyDoll
o jezu co za bzdury!!! heh no ja nie wiem kto takie baje wymysla!!!Nie ma czegoś takiego że dostaje się najgorszego egzaminatora po 5 razie!! No pierdoły takie ludzie wymyslaja i ktoś w to wierzy...
powiesz panu/pani ze zdawałas na starych warunkach. On już bedzie wiedział co robic z toba  Pokarze ci co i jak, powie o nowych rzeczach. Tak jak mówie, egzamin w sobote i dasz rade. W korku większy stres, bo może ci zgasnąc. Mówie ci nie bój się i idz zrobić prawko bo będziesz taka dupa bez prawka jak ja 7 lat!!! kupiłam sobie jeździdełko i śmigam po mieście.
Wybierz Elfika. Byłam w 4 szkołach nauki jazdy. Pierwsza w moim mieście, w sumie u nich robilam kurs, jestem tak ooo zadowolona. Druga, to Sawas... dramat. Trzecia u pana Siwca, \no niby nauczył, ale taka zlewka.... wogóle nie jezdzilam po trasach co egzaminują. Dopiero p. Grażyna mnie okiełznała. elfik tu zbiera pozytywne opinie
http://forum.gazeta.pl/forum/w,69,81303523,,Prawo_Jazd y.html?v=2

|
Jedna z moich znajomych z pracy mi nagadała takich bdur - a Ja jak zwykle uwierzyłam - wyobraźnia zaczęłą mi sie produkować..
a to że wczesniej zdawałam na starych zasadach to mam powiedzieć egzaminatorowi czy temu kto mnie bedzie uczył?
Mam jeszcze jedno pytanie: jak zadwałam 3 raz to miałam wykonać manewr parkowania- w bardzo ,,ciasnym'' miejscu, ledwo sie zmieściłam - ale nie umiałam wyjechać - zdenerwowałam się bo egzaminator zaczął na mnie krzyczeć - co ja robię i wogóle, że stworzyłam ,,zagrożenie" i on mi to odnotowuje na karcie! nie zdałam rzecz jasna..
i moje pytanie: słyszałam właśnie, że przez taki wpis, sie nie zdaje - wogóle nigdy - ze mozna 100 razy próbowac i to nic nie da, że to jakby znak dla innych egzaminatorów, przy innych podejściach, żeby oblewać, tą osobę - że przy wpisie, stworzenie zagrożenia nie ma szansy na zdanie - to prawda?
Bo przy kolejnych podejściach - oblewali mnie za naprawdę pierdoły - nawet nie udało mi się pojechać 500 m za WORD - np wymuszenie pierwszeństwa na samochodzie który był ponad 50 - 80 m odemnie - miałam miejsce to wyjechałąm, a ten do mnie, ze to wymuszenie, prosze zjechac na pobocze! nie zdała Pani! to mi się dziwne wydało, że uznał to za wymuszenie i od razu skojarzyłam to z tym wpisem..
|
|
|