[fewcia]

Napisane przez Arakiel

A te małe diabełki to dzieci czy młodsze kochanki bo może z tego nieciekawy faux pas wyjść.

Wydawało mi się że się jasno wyraziłam, ale chyba nie Mój błąd Chodzi mi o te kobiety, które wiedząc, że to cudzy mąż/partner a i tak próbują coś zdziałać. Niekoniecznie robią to dla rozbicia związku, ale tak żeby podnieść swoje ego
Mam nadzieję że jaśniej wytlumaczylam

I o co w ogóle chodzi z tym kryzysem?Czy to każdy facet tak ma? I jakto sie objawia?

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez bluebluesky

Male diabelki, rozumiem, ze chodzilo Ci o dziewczyny majace starszych partnerow. Dla mnie sprawa jest prosta, jesli facet zdradza, to nie wazne czy ma 25 czy 52 lata. Cos jest nie tak w zwiazku, wina moze byc Twoja, jego, Wasza.

Nie,diabełki to dziewczyny wykorzystujące swoje wdzięki, żeby kokietować zajętych mężczyzn, właśnie takich,którzy przeżywają wspomniany kryzys


---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;30697835]---

Chca w jakis sposob zatrzymac czas. Stad czesto mloda dziewczyna, ktora jest dla nich najlepszym potwierdzeniem na ich atrakcyjnosc - przy niej od nowa zaczyna im sie chciec, uprawiaja sporty, dbaja o siebie, itd. [/QUOTE]

Dobrze powiedziane