2006-11-13, 19:05
|
#162
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
|
Dot.: zielona herbata
Wiesz co,aj nie wiem skad.
Ale ja sama mam identyczne zasady jak TY.
W zyciu nie bylabym zdolna zeby cokolwiek ukrasc.ZWracam kazde pieniazki,nawet jak wydadza mi zle przy kasie,za duzo itd,
Podobno jestem dziwna
Ale z tym blyszczykiem rzeczywiscie...
Ja mialam kiedys podobna *przygode* w Sephorze.
kolezanka byla ze mna,kiedy kupowalam liner Shiseido.
POwiedziala zebym poszla do stoiska obok,bo ona ten liner *wezmie*, bo czesto tak robi np podklad Shiseido w taki wlasnie sposob wziela.
Ja stamtad w ogole wyszlam-ona go nie *wziela*.
To byl moj pierwszy i ostatni raz z nią na zakupach.
|
|
|