Dot.: Trochę tłuszczyku jeszcze mamy, więc za dietkę i cwiczenia znów się zabieramy c
Paula, dziękuję za baciki pośrednio już zadziałały, bo wywlokłam się z Tżtem na spacerek na 40minut 
a ja za moim stacjonarnym tęsknię miałam sobie jeździć po powrocie, ale Tżta mamie lekarka zaleciła jakiś ruch na krążenie, więc na razie kurzy się u niej...
dopóki jeszcze pogoda dopisuje, pochodzę sobie na spacerki za to 
co do obiadków - zapraszam postanowiłam odświeżyć menu bo niektóre rzeczy już mi się zaczęły nudzić 
Praan, zanim było 59, doszłam już do 55,5 więc jednak czasami waga szybuje mi w górę i jak już to w zawrotnym tempie a z 58 do 55 ostatnio schodziłam od lipca do października, więc mam nadzieję, że tym razem chodź o połowę szybciej pójdzie
__________________
64....61.5.....53kg
|