2011-11-27, 16:47
|
#721
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym Cz. II !
Dziewczyny 
Mam nadzieję, że czytając to nic nie jecie...
Nie było mnie od przedwczoraj, strasznie się czymś strułam (podejrzewam, że kapusta kiszona przykleiła mi się do żołądka, zresztą jakaś dziwna była) i od wczoraj się męczę. Co zjem to zwracałam, nawet szklankę wody:/ W nocy temp mi skoczyła do 39.2, a że zwróciłam tabletkę na obniżenie, to musiałam brać kolejną Dopiero coca cola mi życie uratowała. Jeszcze mam gorączkę ale dziś już troszkę zjadłam i póki co nie mam rewolucji. Wczoraj była domówka ostatkowa u kolegi i byłam taka zła na siebie, że nie miałam jak pójść Tż poszedł i cieszę się, że chociaż on skorzystał, bo bez sensu aby zostawał w domu w ramach lojalności ze mną. Mam nadzieję, że temp mi spadnie w końcu i "odżyję" bo szczerze mówiąc, już mam dość. Próbowałam się wypocić w nocy i czułam, jak dosłownie krople potu po mnie ściekają :/ Ale o 4 rano mierzyłam temp to spadła z 39,2 do 37 więc chociaż trochę zadziałało; jestem osłabiona, nie czuję głodu, jem na siłę i chcę już być zdrowa
|
|
|