2011-11-27, 18:18
|
#10
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 2 403
|
Dot.: pomóżcie! słodycze..fastfoody.. jak ich nie jeść? chce schudnąć!
wiesz co? ja nie mam jakichś tam wielkich problemów z wagą, oczywiście że chciałabym ważyć te 3 kg mniej i nie mieć boczków ALE nie o tym chciałam mówić
fastfoodów nie jem wcale, kompletnie mnie nie ciągnie, pizzę czasami zjem ale taką robioną w domu na cienkim cieście, ale też miałam zakodowane w głowie że jak nie zjem codziennie coś słodkiego, najczęsciej czekoladę i wtedy całą tabliczkę to nei przeżyję.
czekolady nie jem już od miesiąca, a to dlatego że mam skłonność do migren i czekolada ( oraz ser żółty bez którego także nie wyobrażałam sobie życia) potęgują objawy. a ten ból jest okropny, i teraz czekolada leży sobie koło mnie na parapecie a ja wcale nie mam na nią ochoty, można? można trzeba sobie przetłumaczyć, że można bez tego żyć, nie mówie rzucic na 100% , ale ograniczać, ja też czasami coś czekoladowego zjem, ale ograniczam i jest dużo lepiej 
mam nadzieję że podniosłam Cię na duchu..
a co do diety białkowej ehh... na pewno pozostawiła kataklimz w Twoim ogranizmie i teraz domaga się wielu substancji odżywczych
|
|
|