Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Twoj problem- Włosy cienkie, przyklapniete i zero pomysłu na to by cos zrobić z nimi
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-11-29, 17:37   #17
Madgalena65748
Raczkowanie
 
Avatar Madgalena65748
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Katowice- Ligota
Wiadomości: 72
Dot.: Twoj problem- Włosy cienkie, przyklapniete i zero pomysłu na to by cos zrobić z

Cytat:
Napisane przez anibiaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to i ja się wtrącę
Oczywiście nie wyrośnie nam burza włosów, bo na to nie ma rady, jeśli natura/geny/braki w organizmie obdarzyły nas słabymi włosami. To coś jak rzęsy - z 5ciu kępek na krzyż- choćby Dior nie zrobi firanki

Do rzeczy - powiem Wam co ja proponuję, by uzyskać widoczną poprawę. Ja widzę efekty - wiele osób mówi, że mam ładne włosy, a wiem przecież, że nie jest ich szczególnie dużo i są delikatne.

Pewnie większość z tych rzeczy wiecie, ale napiszę, może zajrzy ktoś, kto nie wie

1. Słowo klucz: PIELĘGNACJA nad KOSMETYKĄ.
Czyli: Produkty typu "Intensywne wygładzenie i regeneracja" z drogerii owszem, wizualnie naszym włosom dodadzą gładkości i grubości, jednak medal ma drugą stronę - napakowane silikonami produkty przyspieszą przetłuszczanie włosów (CHYBA, ŻE: używamy z tych serii np. tylko odżywek, nie docierając z ich aplikacją do skóry głowy).
Należy też zwracać uwagę na ich skład - np. szukać odżywek, mgiełek i innych dwufazówek bez alkoholu.

Mycie - łagodne, dziecięce lub proste , często polskie szampony - najniższa półka w drogeriach, nieszczególnie rzucające się w oczy opakowania - najbardziej przyjazne skórze głowy, dobrze oczyszczają z silikonów.
Olejowanie - temat rzeka , obszerne wątki na forum

2. Suszenie - nie trzeć ręcznikiem, raczej wyciskać, wgniatać ręcznik we włosy.Przy takim osuszaniu włosy się nie łamią, nie plączą i trzeba mniej czasu na suszenie suszarką. W weekend lub dzień wolny - odpuścić im suszarkę w ogóle.
Suszarka - jeśli nie ma zimnego nawiewu - w dużej odległości od włosów.

3. Stylizacja - jeśli koniecznie prostujemy - to na możliwie niskiej temperaturze, starając się nie prasować kilka razy tych samych pasm. Używanie kremów ochronnych też jest ważne (zwracać uwagę na brak alkoholu w składzie!). Tylko suche włosy i tylko raz.

4. Suplementacja od wewnątrz, wcierki w skalp - pobudzające porost nowych włosów. Masaż skóry głowy opuszkami.

5. Delikatne traktowanie, nie ściąganie ciasno, zaplatanie, łamanie w wymyślnych fryzurach, etc.

6. Dobre ścięcie - z doświadczenia wiem, że jednak krótsze fryzury (max do ramion) wyglądają na pełniejsze.

7. Uśmiech na twarzy
pozdrawiam
No to sie rozpisałas , dla wielu dziewczyn napewno sie to prdzyda , mnie tez ale wszystko poniewaz jezeli ow szelkie odzywki , pasty inne to nie moge sobie pozwolic na kupowanie roznych rzeczy na odbudowe wlosow lub ich ochrone bo nie stety kasy brak . Ja przez moje 3 lata jak nie wieciej prostowania wlosow i mycia codziennego i jeszcze jakis czas temu doszła karbownica to az sie dziwie ze jeszcze mam jakies wlosy na tej glowie....ale karbownice uzywam raz na tydzien bo niestety musze a tak to od kilku dni nic z nimi nie robie....tyle ze myje codziennie i susze je...a to tez szkodzi włosom...masakra , najlepiej jak zetne sie na lyso i problemyu nie bedzie...
__________________
MAGDALENA
Madgalena65748 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując