2011-11-30, 23:59
|
#162
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: Z mężem czy z mamą?
Autorka sama pisze, że mąż z matką się nie lubią. Założę się, że rzecz wygląda tak, jak ktoś napisał powyżej: dziewczyna ma z matką toksyczny układ. Mądra matka powiedziałaby córce, że dziecko potrzebuje też kontaktu z ojcem (i ojciec z dzieckiem!!). Facet jest tirowcem i nie widuje dziecka często, a przez to, że żona nie mieszka w domu tylko u mamy nie widuje go prawie wcale. Ani jej. I tylko jemu, najwyraźniej, to przeszkadza. Mnie wygląda na to, że teściowa do spółki z córką wyrolowały faceta z tego związku. A on się jeszcze, biedaczyna, łudzi, że żona wróci do domu... ![:]](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której nie dość mojego męża często nie ma ze względu na charakter jego pracy, to ja zamiast dążyć do tego, żeby wspólne chwile były jak najlepsze i jak najczęstsze - wyprowadzam się z domu. Na lata (przypominam: "póki dziecko nie pójdzie do przedszkola" ). Nie pojmuję tego, naprawdę. Moim zdaniem ona po prostu gościa nie kocha i tyle. Gdyby kochała - chciałaby z nim być.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Edytowane przez Melanchton
Czas edycji: 2011-12-01 o 00:01
|
|
|