Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Z bulimii i BED na normalną dietę? Możliwe?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-12-03, 11:28   #5
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Z bulimii i BED na normalną dietę? Możliwe?

Żeby zacząć normalną dietę i nie wpaść z powrotem w ED trzeba się najpierw wyleczyć z ED.
Jak sama napisałaś - zamierzasz robić wszystko sama, nie wiedząc co dokładnie masz robić.
?!

Forum internetowe nie jest dobrym miejscem na udzielanie jedynie słusznych rad odnośnie rzeczy, które są związane z naszą chorobą. A pójście na dietę mając niewyleczone epizody ED, to jak kazać pracować alkoholikowi w sklepie z alkoholem.

Najpierw idź wyleczyć się z ED a równolegle możesz iść do dietetyka, żeby nauczyć Cię od nowa jeść normalnie, czyli na poziomie 2,000 kalorii. Czasem już to pomaga, bo nie wiemy ile jeść, żeby dostarczać organizmowi normalną, zdrową dawkę energii. I chudniemy, bo jemy normalnie, nie nadmiar.
A jak to nie pomoże, to dietetyk ustali Ci tempo i ilość jedzenia.
Samodzielne pójście na dietę często kończy się efektem jojo. Lekarz oceni, czy np. nie masz zaburzeń hormonalnych, które utrudniają utrzymanie prawidłowej wagi, psycholog nauczy Cię zwalczać większe i mniejsze kryzysy, które popychają Cię do jedzenia ponad miarę i głodówek na zmianę.

Jak odezwiesz się do mnie na priv to mogę pomóc ustalić Ci gdzie uzyskasz bezpłatną pomoc w ramach NFZ blisko Twojego miejsca zamieszkania.

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

A jeszcze a propo rady by uciec w pracę.
To jest zawsze ucieczka A co jak nas dopadnie bezrobocie albo urlop?
Ale i nie wykluczam, że to może jakoś pomóc, bo dla mnie z kolei pomocna była wyprowadzka z domu i życie na własny rachunek. Bo niby jak miałam mieć bulimię, kiedy nie miałam pieniędzy nawet na normalne jedzenie przez pierwszy rok ? To trochę załagodziło objawy, ale nie całkiem - dopiero terapia pomogła całkowicie

Kiedyś poleciłam tę samą metodę innej osobie. Powiedziała, że już próbowała, ale to nie zdaje egamiznu, bo jak nie ma za co jeść, to pożycza i nie ma z czego spłacać albo je rzeczy nie nadające się do jedzenia i wymiotuje.
Więc jak widać - nie ma złotego środka, trzeba próbować po trochę z każdego
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując