[Lazy_Morning]

Napisane przez bergamia

Kupiłam płatki owsiane górskie exstra, są pyszne, ale powiedzcie czy to są normalne płatki owsiane, czy błyskawiczne, bo nic na nich nie jest napisane, nawet sposobu przyrządzania. Więc robię tak "na oko", sypię na wodę z torebki, gotuję na gęsto i dolewam mleczka i jeszcze na chwilę odstawiam dodając rodzynki. Co wiecie na temat tych płatków? A moze znacie jakieś "złote proporcje"?
Acha i jeszcze jedno pytanie mam, czy znacie jakieś dobre gotowe mieszanki? Czyli prawdziwe płatki owsiane+suszone owoce?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie.

Uch, Bergamio... masz śliczny avatarek
Co do płatków, to o ile na opakowaniu nie napisano, że są błyskawiczne, to takie nie są. Trochę się zastanawiam nad tym "extra", bo dotąd nie zwróciłam na to uwagi Ale wydaje mi się, że jeśli w płatkach zdarzają się łupinki i nie są bardzo blade i zsiekane na taką brejko-kaszę, to są NORMALNE Może napisz, kto je wyprodukował- a nuż ktoś tu używa identycznych Ja mam takie najzwyklejsze, w opakowaniu jak mąka, z Podlaskich Zakładów Zbożowych (torebka zielono-pomarańczowo-biała z brązowym druczkiem).
Złotych proporcji nie mam Zresztą, nie gotuję płatków, tylko je zalewam (dla dobra witamin, jak już wspomniałam).
Gotowych mieszanek nie lubię, wolę bawić się w alchemika i dorzucać to, na co mam ochotę (o ile szafka nie świeci pustkami ). Kiedyś jadałam jakieś "Egzotyczne", w przeźroczystym opakowaniu, z dodatkiem płatków kukurydzianych (selen ) i duuużą ilością suszonych owoców (ananas, papaja, kokos, banan, orzechy). Były pyszne, ale potem jakoś zniknęły mi z horyzontu


Edit: Wraz ze snem spłynęło na mnie natchnienie być może była to jakaś mieszanka śniadaniowa "Tropikalna" a nie "Egzotyczna", co i tak nie ma większego znaczenia, skoro rzeczona dobroć zniknęła z pola widzenia